dlaczego ludzie sa tak okrutni__??

Bo nie potrafia kochac

Zdrada? hm.. zdrada moze byc z jednej strony dobra. Zdradza sie wtedy, kiedy nie dostaje sie od ukochanej osoby tego, czego sie oczekuje, glownie w sensie fizycznym, mniej we sensie psychicznym. Bo glownie zdradza sie kogos kogo sie kocha, z kims kogo sie nie kocha, z kims kto nas tylko jedynie pociaga. Z drugiej strony mozna powiedziec, ze skoro sie kocha na zaboj, to po co zdradzac? Ze skoro, sie kogos kocha i sie zdradza, to napewno to nie jest milosc. Moim zdaniem, przy zdradzie, mozna sie przekonac jak sie kogos kocha. A.. i jak juz sie zaczyna zdradzac, to nie konczy sie na jednym epizocie. chociaz..
milosc cierpliwa jest.. laskawa jest.. wiec na temat zdrady mozna sie rozpisywac i rozpisywac.. jesli sie kogos zdradzi, zawsze mozna mu o tym nie powiedziec, i zobaczyc jak nasza psychika na to zareaguje.. ale to zalezy od silnej woli tego czubka co zdradza. ja to chyba zimna jak lod jestem, bo zdrade uwazam za cos normalnego w dzisiejszym swiecie.

zdrada może być rożna nie tylko fizyczna ,,, i nie wiem która gorsza

zdrada jest czyms obrzydliwym, horrore, zabojstwse... taak i rani jak diabli, ale np.: czy jest jakies wyjscie gdy siedzisz w zwiazku wiezieniu, powiedziec drugiej osobie nie ma o tym jak bo cie nie slucha, i nagle poznalas kogos kto jest dla ciebie rajem ? Puenta jest taka ze to eni zdrada jest okrutna lecz to ze istnieja zwiazki ze nie ma zrozumienia w nich drugiej osoby..
Kto wiec winny ? zdradzajacy czy zdradzana ? Bywa roznie, to temat szeroki jak oceany W kazdym razie stwierdzenie ze zdrada jest Bee, bez konkretnego przykladu jest bez sensu, kazdy z nas jest inny,m kazdy ma inneg ograniczenia inne plusy inne minusy, ogolnikowanie nei ma sensu .